Według raportu przygotowanego przez BlackRock w końcu IV kwartału 2009 r. w dwóch krajach Ameryki Łacińskiej funkcjonowało 17 lokalnych funduszy ETF (o siedem więcej niż rok wcześniej), dla których rynki te były podstawowym miejscem notowań (tzw. primary listings), w tym 13 w Meksyku i 4 w Brazylii.
Całkowita liczba funduszy notowanych na trzech parkietach krajów Ameryki Łacińskiej (total listings) wyniosła 211 – najwięcej exchange-traded funds notowanych było w Meksyku (182 funduszy ośmiu providerów), ponadto 25 w Chile (trylko fundusze iShares) i 4 w Brazylii. Ponadto w Chile zarejestrowanych do sprzedaży było 340 funduszy 10 providerów (największą ofertą dysponują WisdomTree Investments i Vanguard), a w Peru 277 funduszy ETF 12 providerów (największą ofertą dysponują Vanguard i State Street Global Advisors), które jednak są dostępne wyłącznie jako dopuszczalne inwestycje dla funduszy emerytalnych. W planach providerów jest uruchomienie jednego nowego funduszu ETF.
Według danych zgromadzonych przez BlackRock łączna wartość aktywów funduszy ETF notowanych w Ameryce Łacińskiej wyniosła na koniec 2009 r. 9,84 mld USD, co oznacza wzrost w stosunku do końca 2008 r. o 4,7 mld USD (79,0%) – w tym samym okresie indeks MSCI EM Latin America (obliczany w dolarach) zwyżkował o 98,1%). Blisko 83 proc. z tych środków finansowych zagospodarowały meksykańskie ETF-y (8,15 mld USD), natomiast pozostałą część (1,69 mld USD) fundusze brazylijskie.
Napływ netto kapitału do funduszy ETF w krajach Ameryki Łacińskiej wyniósł w 2009 r. 1301,2 mln USD, co było historycznie trzecim najlepszym rezultatem od 2002 roku, kiedy fundusze ETF pojawiły się w tej części świata. Lepsze wyniki odnotowano w 2007 r. – 1919,7 mln USD, a przede wszystkim w 2008 r. – 2876,2 mln USD.
Zdecydowanym liderem wśród providerów funduszy ETF na rynkach państw Ameryki Łacińskiej jest iShares – zarządza 15 lokalnymi funduszami, których całkowite aktywa wynoszą 8,37 mld USD (85,1% rynku). Drugie miejsce zajmuje Banco Itau, które zarządza jednym lokalnym funduszem dysponującym aktywami w wysokości 1,47 mld USD (14,9% rynku), zaś trzecie jest BBVA Asset Management zarządzające także jednym lokalnym funduszem.
Średnia dzienna wartość obrotu funduszami ETF w 2009 roku wyniosła 222,8 mln USD – to wzrost o 72,9% wobec roku 2008.
Największym funduszem ETF w krajach Ameryki Łacińskiej jest notowany na giełdzie w Meksyku NAFTRAC, który naśladuje zachowanie Mexican Bolsa Index – jego aktywa na koniec ubiegłego roku wynosiły 6035,7 mln USD. Jest to równocześnie najstarszy fundusz ETF w tym regionie świata – został uruchomiony przez Nacional Financiera w 2002 roku. 14 maja 2009 r. został on przejęty przez iShares i od tego momentu funkcjonuje jako iShares NAFTRAC. Kolejne miejsca w tym zestawieniu zajmują: notowany na parkiecie w Meksyku iShares IPC Large Cap Total Return TRAC (1731,1 mln USD) oraz notowany na giełdzie w Sao Paulo PIBB FUNDO INDICE BRASIL 50 (1467,8 mln USD). Pozostałe fundusze zarządzają aktywami o wartości poniżej 300 mln USD.
Najwięcej nowego kapitału przyciągnęły w 2009 roku fundusze: iShares NAFTRAC (941,4 mln USD), iShares IPC Large Cap Total Return TRAC (157,2 mln USD) oraz iShares Mexico Corporate Bond TRAC (150,5 mln USD) – wszystkie trzy fundusze są notowane w Meksyku.
W raporcie BlackRock znalazło się także zestawienie funduszy ETF i instrumentów ETP notowanych na światowych giełdach poza Ameryką Łacińską, które posiadają ekspozycję na latynoamerykańskie indeksy. W końcu lutego 2010 r. w Stanach Zjednoczonych funkcjonowało 14 takich funduszy ETF i jeden instrument ETP, w Europie 13 funduszy ETF (większość z nich jest notowana jednocześnie na wielu parkietach – rekordzistą jest pod tym względem iShares MSCI Brazil notowany na 7 giełdach), w Izraelu 4 instrumenty ETP, w Kanadzie, Singapurze i Korei Południowej po dwa fundusze ETF oraz jeden w Japonii.
W ciągu dwóch pierwszych miesięcy 2010 r. na światowych parkietach pojawiło się osiem nowych funduszy ETF posiadających ekspozycję na latynoamerykańskie indeksy, w tym trzy fundusze notowane są w Sao Paulo (więcej na ten temat można przeczytać tutaj).
Wpis jeszcze nie ma komentarzy.