Dramatyczne wydarzenia na giełdowych parkietach w minionych trzech tygodniach wywołały panikę w wielu krajach i w różnych segmentach rynku finansowego, w tym na rynkach akcji. W wielu przypadkach oznaczało to odpływ netto kapitału z danego rynku/giełdy/instrumentu finansowego w skali niespotykanej w ostatnich latach. To co dzieje się obecnie na giełdach jest także pierwszym tak poważnym testem odporności dla funduszy ETF. W przypadku żadnych wcześniejszych turbulencji na rynkach akcji rynek ETF-ów nie był tak duży (6,04 bln USD w końcu lutego), a zatem jego wpływ na koniunkturę nie był tak znaczący.
Ponieważ minęły dopiero trzy tygodnie od pierwszej fali spadków na parkietach, trudno obecnie wyciągać zbyt daleko idące wnioski z zachowania inwestorów giełdowych. W wielu przypadkach brakuje jeszcze konkretnych danych, które możnaby poddać wnikliwej analizie. Mimo wszystko pokusiłem się o pierwsza próbę prześledzenia tego czy i w jaki sposób giełdowy rollercoaster wpłynął na zachowania osób inwestujących w najważniejsze ETF-y posiadające ekspozycję na polski rynek akcji notowane na GPW w Warszawie. Poniżej zaprezentuję najważniejsze wnioski odnoszące się do trzech funduszy: Beta ETF WIG20TR, Lyxor WIG20 UCITS ETF i Beta ETF mWIG40. Prezentowane dane dotyczą okresu od 21 lutego do 12 marca 2020 r., jedynie w przypadku funduszu Lyxora kończą się na 11 marca 2020 r. (brak w tym momencie niektórych danych z 12 marca).
Certyfikat inwestycyjny funduszu Beta ETF WIG20TR w analizowanym okresie zniżkował aż o 37,53% (wycena księgowa) notując najniższą wartość w swojej stosunkowo krótkiej (15 miesięcy od pierwszej wyceny) historii. Mimo tak gwałtownego spadku fundusz nie tylko nie umarzał certyfikatów inwestycyjnych, ale przeprowadził kilka emisji, w efekcie których liczba wyemitowanych certyfikatów wzrosła o 17,3%. Poniższy wykres prezentuje zmiany NAV funduszu Beta ETF WIG20TR oraz liczby jego certyfikatów inwestycyjnych znajdujących się w obrocie na GPW w Warszawie, przyjmując za punkt wyjścia 21 lutego br.
Wartość tytułu uczestnictwa funduszu Lyxor WIG20 UCITS ETF spadła do 11 marca 27,94% (wycena księgowa) osiągając również najniższą wartość w swojej 10-letniej historii (pierwsza wycena miała miejsce 10 lutego 2010 r.). Mimo tak znaczącej przeceny fundusz nie umarzał certyfikatów inwestycyjnych, przeprowadził natomiast kilka emisji, w rezultacie których liczba wyemitowanych certyfikatów wzrosła o 21,4%. Poniższy wykres prezentuje zmiany NAV funduszu Lyxor WIG20 UCITS ETF oraz liczby jego tytułów uczestnictwa znajdujących się w obrocie na GPW w Warszawie, przyjmując za punkt wyjścia 21 lutego br.
Wartość certyfikatu inwestycyjnego funduszu Beta ETF mWIG40TR obniżyła się w trzech ostatnich tygodniach aż o 30,67% (wycena księgowa) osiągając najniższą wartość w siedmiomiesięcznej historii swojego funkcjonowania. Mimo tak dramatycznej obniżki również i ten fundusz nie musiał umarzać certyfikatów inwestycyjnych. W tym okresie przeprowadził za to kilka nowych emisji, w efekcie których liczba wyemitowanych papierów wzrosła – choć jedynie o 3,9%. Poniższy wykres prezentuje zmiany NAV funduszu Beta ETF mWIG40TR oraz liczby jego certyfikatów inwestycyjnych znajdujących się w obrocie na GPW w Warszawie, przyjmując za punkt wyjścia 21 lutego br.
Podsumowując – inwestorzy będący uczestnikami ww. ETF-ów wykazali się dojrzałością i zachowali zimną krew, ponieważ nie umarzali tytułów uczestnictwa lub certyfikatów inwestycyjnych. Co więcej, wykorzystali zniżkujące wyceny tych instrumentów finansowych do ich zakupu, czego dowodem są nowo wyemitowane walory wszystkich trzech funduszy. Miejmy nadzieję, że w najbliższych tygodniach zachowanie inwestorów okaże się równie dojrzałe.
Wpis jeszcze nie ma komentarzy.