Australijska spółka BetaShares Capital Limited powiązana kapitałowo z BetaPro Management (jednego z największych emitentów w Ameryce Północnej, który zarządza ok. 3 mld CAD ulokowanymi w 60 ETF-ach notowanych na Toronto Stock Exchange) specjalizująca się w dostarczaniu ETF-ów australijskim inwestorom wprowadziła do obrotu na Australian Stock Exchange (ASX) trzy nowe fundusze ETF.
4 maja 2011 r. do obrotu na ASX wszedł BetaShares Gold Bullion ETF (A$ Hedged). Instrument ten daje bezpośrednią ekspozycję na rynek złota, przy jednoczesnym zabezpieczeniu ryzyka walutowego pomiędzy australijskim a amerykańskim dolarem (AUD/USD). Z punktu widzenia australijskich inwestorów ma to bardzo istotne znaczenie, gdyż obserwowane ostatnio relacje kursowe między tymi dwiema walutami istotnie zmniejszyłyby stopę zwrotu z tego instrumentu. Według danych BetaShares cena spot złota w okresie od grudnia 2008 r. do końca maja 2011 r. wzrosła o 74%, tymczasem niezabezpieczona cena tego metalu zwyżkowała w tym samym okresie jedynie o 14% co było spowodowane aprecjacją australijskiego dolara względem amerykańskiej waluty (w tej ostatniej jest wyceniane złoto). W ostatnich 10 latach cena złota (zabezpieczona walutowo) wzrosła o 5% więcej niż cena złota bez tego zabezpieczenia. Inwestycja w złoto jest też konkurencyjna w stosunku do inwestycji na rynku akcji – w ostatnich dwóch latach cena złota w USD zwiększała się o 33% rocznie, tymczasem najważniejszy indeks giełdy w Sydney S&P/ASX 200 jedynie o 18%.
11 lipca 2011 r. na australijskim parkiecie zadebiutowały dwa walutowe ETF-y BetaShares: BetaShares British Pound ETF oraz BetaShares Euro ETF. Instrumenty te naśladują zachowanie (odpowiednio) kursów brytyjskiego funta i euro względem australijskiego dolara umożliwiając czerpanie korzyści ze zmian na rynku walutowym drobnym inwestorom. Uzupełniły one ofertę walutowych ETF-ów BetaShares, która obejmowała dotychczas wprowadzony w lutym tego roku fundusz BetaShares US Dollar ETF. Aktywa nowych ETF-ów składają się z brytyjskich funtów i ero przechowywanych przez JP Morgan Chase Bank. Wprowadzenie tych funduszy zbiega się w czasie z rekordowymi notowaniami australijskiego dolara wobec obu walut europejskich – najwyższymi od 26 lat w przypadku GBP oraz najwyższymi od 20 lat w przypadku euro. Wprowadzone na rynek w Sydney ETF-y mają umożliwić inwestorom partycypowanie w przewidywanej deprecjacji AUD wobec GBP i euro – przykładowo jeżeli brytyjski funt umocni się o 10% wobec australijskiego dolara wartość tytułu uczestnictwa BetaShares British Pound ETF powinna wzrosnąć o 10% (pomijając wszelkie koszty). Według Drew Corbetta z BetaShares dla indywidualnych inwestorów walutowa inwestycja za pośrednictwem ETF-ów ma olbrzymią przewagę nad walutowymi rachunkami bankowymi biorąc pod uwagę koszty – przy inwestycji o wartości 10 tys. AUD w jednym z największych australijskich banków półroczne koszty wynoszą do 800 AUD, tymczasem w przypadku ETF-ów jedynie około 60 AUD.
W sumie na ASX notowanych jest obecnie 6 ETF-ów BetaShares – poza trzema ww. są to także Beta Shares U.S. Dollar ETF, Beta Shares S&P/ASX 200 Financials Sector ETF oraz Beta Shares S&P/ASX 200 Resources Sector ETF.
Wpis jeszcze nie ma komentarzy.