Skip to main content

SPDR S&P 500 ETF – 25 lat i 300 mld USD aktywów

22 stycznia 2018 r. minęło dokładnie 25 lat od momentu uruchomienia (inception) pierwszego funduszu ETF w Stanach Zjednoczonych – SPDR S&P 500 ETF (SPY), wówczas funkcjonującego pod nazwą Standard & Poor`s Depositary Receipts. 22 stycznia 1993 r. została przeprowadzona pierwsza, wstępna emisja tytułów uczestnictwa funduszu o wartości 6,53 mln USD. Największymi pozycjami w jego portfelu były wówczas akcje firm AT&T, Exxon i General Electric, natomiast najmniejszy udział miały walory Westmoreland Coal. Tydzień później, 29 stycznia 1993 r. odbył się debiut funduszu na giełdzie American Stock Exchange (AMEX).

Źródeł pierwszego amerykańskiego ETF-a można szukać już w lutym 1988 r., kiedy to amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) opublikowała dokument „The October 1987 Market Break”, który był raportem z dochodzenia dotyczącego przyczyn gwałtownego spadku indeksu Dow Jones Industrial Average (DJIA) podczas tzw. „czarnego poniedziałku” w dniu 19 października 1987 r. (był to spadek aż o 22% (najwięcej w dotychczasowej historii tego indeksu), tj. o 508 punktów). Raport ten zdiagnozował przyczynę krachu na giełdzie, jako ubezpieczenie portfela (portfolio insurance) i zasugerował ideę produktu finansowego, którym kilka lat później stał się ETF. W raporcie zarekomendowano alternatywne podejście, w którym animator rynku mógłby zamienić koszyk papierów wartościowych w jeden produkt, co mogłoby przyczynić się do spadku cen akcji w mniejszym zakresie.

Również w dniu wczorajszym – jak poinformował „Financial Times” – aktywa funduszu SPDR S&P 500 ETF, największego tego typu instrumentu finansowego, przekroczyły granicę 300 mld USD (por. poniższy wykres). Również dwa kolejne ETF-y replikujące wyniki indeksu S&P 500 znajdują się w czołówce zestawienia największych instrumentów tego rodzaju – iShares Core S&P 500 ETF (IVV) zarządzany przez BlackRock posiada środki finansowe o wartości 153,7 mld USD (druga pozycja), a Vanguard S&P 500 ETF (VOO) zarządza aktywami o wartości 90,3 mld USD (czwarte miejsce). Jednak to SPDR S&P 500 ETF okazał się głównym beneficjentem tzw. rajdu Trumpa (Trump rally). Jego aktywa pod zarządzaniem przekroczyły poziom 200 mld USD dokładnie w dniu amerykańskich wyborów 2016 r. (8 listopada). Od tego czasu roczna stopa wzrostu aktywów funduszu wyniosła aż 42%.

Ogromny wzrost aktywów funduszu SPDR S&P 500 ETF w ostatnim czasie był zatem napędzany przede wszystkim dynamicznie rosnącymi cenami akcji spółek wchodzących w skład indeksu S&P 500 (indeks ten zyskał w minionym roku na wartości 19%), bowiem napływ netto środków do najstarszego amerykańskiego ETF-a w 2017 r. był relatywnie (jak na jego wielkość) skromny – wyniósł „zaledwie” 6,2 mld USD. Dla porównania konkurencyjne fundusze ETF replikujące wyniki indeksu S&P 500 oferowane przez BlackRock i Vanguard pozyskały netto odpowiednio 30,3 mld USD i 15 mld USD (dane ETFGI). Ich przewaga wynikała zapewne z bardziej konkurencyjnych stawek opłat wynoszących zaledwie 4 punkty bazowe, podczas gdy wskaźnik kosztów brutto (gross expense ratio) w funduszu SPDR S&P 500 ETF wynosi 9,45 pkt. bazowych. Znacznie lepiej zaczął się rok 2018 dla SPDR S&P 500 ETF – w ubiegłym tygodniu trafiło do niego netto aż 7,78 mld USD, a od początku tego roku już 12 mld USD.

Imponujące są również wyniki inwestycyjne SPDR S&P 500 ETF. Od jego uruchomienia annualizowana roczna stopa zwrotu netto wyniosła 9,56%, podczas gdy w przypadku indeksu S&P 500 wyniosła ona 9,71%. 100 dolarów zainwestowane w funduszu w momencie jego utworzenia jest obecnie warte 980 dolarów.

Najstarszy amerykański i największy na świecie RTF jest też zdecydowanie najpopularniejszym instrumentem na rynku giełdowym w Stanach Zjednoczonych (a zatem i na całym świecie). W 2017 r. przedmiotem obrotu było dziennie średnio ponad 20,7 mln tytułów uczestnictwa tego funduszu, podczas gdy w przypadku iShares Core S&P 500 ETF było to nieco ponad 1 mln, a w przypadku funduszu Vanguard S&P 500 ETF 492 tys. Według danych State Street przeciętna dzienna wartość obrotów tym instrumentem finansowym wynosi blisko 16 mld USD – to około trzyipółkrotnie więcej niż wynoszą obroty akcjami najpopularniejszej spółki (Apple) i tyle co łączne obroty kolejnymi 18 ETF-ami o największych aktywach w USA (por. wykres). Udziały w funduszu są również najczęściej wykorzystywane jako instrument zabezpieczający przez amerykańskich animatorów rynku (market makers) – według danych S3 Partners w 2017 r. przeciętna dzienna wartość krótkich pozycji wynosiła 43 mld USD, przy zaledwie 753 mln USD w przypadku iShares Core S&P 500 ETF oraz 329 mln USD w przypadku Vanguard S&P 500 ETF.

Z uwagi na powyższe zalety SPDR S&P 500 ETF jest najchętniej wybieranym przez inwestorów instytucjonalnych ETF-em odwzorowującym wyniki indeksu S&P 500. Udział tego rodzaju inwestorów w aktywach funduszu wynosi 74%, podczas gdy w funduszu iShares Core S&P 500 ETF 66%, a w funduszu Vanguard S&P 500 ETF 49%.

Wpis jeszcze nie ma komentarzy.

Twój email nie zostanie opublikowany.